Motylem jestem zwiewnym
Z wiatrem ulatam niczym biała mgła
O ,tak motylem jestem
Krótko żyję ,z latem przemijam
W kokon szary się owijam
Zanim stanę się pięknym zjawiskiem
Szybko umieram w twoich dłoniach
Ludzka istoto
Łatwo jest zgnieść piękno tego lata
Niczym szara mgła ,tak ja odlatuję
Wśród chmur białych wiruję
Siadam na pachnącym kwiecie jabłoni
Czy ktoś takiego pięknego motyla dogoni ?
Jestem marzeniem ,jestem tęczy lśnieniem
Tylko pięknym wspomnieniem
O tym co było ,o tym co się
Tamtego lata zdarzyło
Jestem motylem ,moje małe łzy
Nic nie znaczą ,paź królowej mnie minął w locie
Wśród chmur ,widziałem samolot
A ja odleciałem nad piękne srebrne jezioro
Z ludzkich łez stworzone
Tęczą na niebie błysnęło ,wraz ze słońcem przeminęło
Moje krótkie życie ….
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz