Wieczorem okno zostaw uchylone
przylecę na jednej z gwiazd
To ja będę
, gdy dotyk poczujesz
na policzku swoim
marzeniem wypieszczę cię
oddechem anioła oczyszczę
szeptem wiatru bajkę opowiem
Będę księżycem, gdy
w nocy przyjdzie ci iść
Dobry sen przyniosę
Wieczorem okno zostaw uchylone
przylecę na jednej z gwiazd
Zabiorę smutek z duszy twojej
otrę łzy zabiorę wspomnienia złe
To co sprawiało ból nie powróci już
Popłyniesz w senne marzenia
Nie zatrzaskuj drzwi
Wejdę po cichutku
przysiądę na boczku
Będę promykiem słońca
rozjaśnię twoje dni
Będę kwiatem magnolii
udekoruje twój świat
Będę pięknym zapachem
oczaruje cię
Gdy przysiądziesz zmęczony
po długiej wędrówce
będę drzewem, które cień ci da...
Zamyślona Marzycielka
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń