niedziela, 8 grudnia 2013

Zima


Us­tro­jone dzwoneczkami 
Rącze ko­nie zaprzężone 
Śnieżek biały lśni na dworze 
Sa­nie pięknie przystrojone 

Czasby ku­lig zacząc wreszcie 

Mróz się is­krzy,skrzy­pi śpiewa 
Alej­ka­mi w las mkną sanie 
Z wdziękiem się kłaniają drzewa 

Pędzą pędzą dziar­sko konie 
Is­kry sy­pią się z kopyta 
Śnieżna san­na blask pochodni 
Fraj­da jest niesamowita 





Na wyści­gi pędzą z wiatrem 
Śpiew roz­le­ga się radośnie 
Zi­ma swo­je ma atrakcje 
W ta­ki dzień  ser­ce rośnie.









Peter  ( Piotr  )  Shneider  (  krawczyk)





Peter (Piotr) Schneider
Peter (Piotr) Schneider (Krawczyk .)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz