Gdzie się podziały moje ideały Te sprzed lat dziecinnych Gdzie zgubiłam serce moje Gdzie ,tamte nasze miłosne podboje ?
Ty ,się ze mnie śmiałeś
Z uczuciami moimi igrałeś
Dziewczętami się bawiłeś
Z mojego uczucia srogo zadrwiłeś
Cicho płakałam ,bo jednak Ciebie kochałam
Nie ma ,takiej miłości co zrodziła Się z podłości ,szare dni ,szare noce Pozbawione gwiazd Teraz ,siedzę i wspominam Bo zostały mi wspomnienia Wychodzą z półmroku Dotrzymują mi kroku w moim samotnym życiu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz