Nie potrafię ,jej
wybaczyć ,tego ,że mnie zdradziła
Uczucia ,moje zraniła
,nie wrócisz do mnie
Moja dziewczyno ,moja
jedyna
Gdzie ,się podziały
tamte dni
Gdzie ty i ja razem
,przy kominku
W górach ,nasza miłość
się zrodziła
W górach ,moje zmysły
pobudziłaś ,
Lecz ,już z innym
,jesteś moja miła
Nie wolno ,mi kochać
,nie wolno zapomnieć
A ja ,już zapomniałem
,już z inną
W trawie na łące
się kochałem
Naszą miłość
zapomniałem
Spotkałem Ciebie ,tak
przypadkiem
Uczucia odżyły ,
czegoś mnie te lata nauczyły
Jest ,ktoś przy mnie
,kto mnie kocha
I nikt mnie już nie
zrani
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz