Deszcz za oknem pada nikt nie zagada
Samotność przyszła tak niespodziewanie
Smutkiem, jak chusteczką przetarła oczy
Nikt już mnie nie zauroczy ,nikt nie powie ,że kocha
Deszcz za oknem deszcz pada nawet kot
Nie zagada nie miauknie tylko leniwie
Się przeciągnie cisza w domu trwa
Ciepły koc naciągnę na siebie
Nie patrzę już wstecz za siebie
Co było między nami już wygasło
Zgasło niczym ognisko
Deszcz łez je zagasił zgasił całą radość
Jaką miałam dla świata dla nas
Wypalone ruiny mojej miłości
Czy w moim życiu jeszcze radość zagości ?
Nie wiem ….
Deszcz za oknem ,bębni o szyby
Jak ty przed laty, gdy do mnie przychodziłeś
Próbuję zrozumieć ,próbuję umieć Ciebie
Pieszczoty twoje zostawiły ślad
Jak ten ciepły koc, którym się utulam
Kota teraz do siebie przytulam
On mnie tylko rozumie ,on tylko
Umie -Kochać
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz