Jakże się serce moje raduje,
gdy skrawek nieba Ci ofiarowuje,
gdy swym uśmiechem Ciebie zaraża
i swą Przyjaźnią również obdarza.
Jakże przyjemnie jest, choć w drobności,
móc ofiarować trochę radości,
wywołać uśmiech na Twojej twarzy,
sprawić, byś znowu mogła marzyć.
Niech Ci już straszną nie będzie chwila,
niech promyk słońca życie umila,
bo ofiarować Przyjaźni uczucie,
to tak, jakby w darze dać nowe życie.
Życie, w którym istnieje dobra chwila,
ciepło i uśmiech każdy dzień umila,
a smutek, żal, ból i cierpienie,
odchodzi z czasem w zapomnienie.
Jędruś
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz