Szczęście jest zielone jak trawa
Na, której stawiam bose stopy
Jak pąki młodych drzew
Krzyczących na wiosnę
Szaloną radością liści
Szczęście jest żółte jak słońce
Co przynosi uśmiech przyjazny
Co daje życie garściami
Co drga ciepłym powietrzem
Napełnia nas marzeniami
Szczęście jest niebieskie jak woda
Czysta i chłodna w upale
Morze pełne blasku iskier
Niebo gościnne dla chmur
Sukienka damy płynącej ulicą
Szczęście jest czerwone jak miłość
Co niewidoczne rodzi tęsknoty
Co serce rozpala żądzą
Jest kwiatem dawanym jedynej
Ogniem co pali wieczorne drwa
Szczęście jest czarne jak noc
Mrokiem okrywająca pustkę
Ciepłem zdyszanych oddechów
Dalą zjadającą światło
Domem miliardów gwiazd
Szczęście jest białe jak akacje
Zapachem porywające duszę
Jak słodycz sunąca w powietrzu
Niewidoczna a będąca wszędzie
Jest światłem malującym kolory świata
Szczęście jest wielobarwne
Jak ludzie, których kocham
Nadający sens tym dniom
Dla, których warto chcieć
Miłości, przyjaciele i obcy
Szczęście jest zielone jak trawa Na, której stawiam bose stopy Jak pąki młodych drzew Krzyczących na wiosnę Szaloną radością liści
Szczęście jest żółte jak słońce Co przynosi uśmiech przyjazny Co daje życie garściami Co drga ciepłym powietrzem Napełnia nas marzeniami
Szczęście jest niebieskie jak woda Czysta i chłodna w upale Morze pełne blasku iskier Niebo gościnne dla chmur Sukienka damy płynącej ulicą
Szczęście jest czerwone jak miłość Co niewidoczne rodzi tęsknoty Co serce rozpala żądzą Jest kwiatem dawanym jedynej Ogniem co pali wieczorne drwa
Szczęście jest czarne jak noc Mrokiem okrywająca pustkę Ciepłem zdyszanych oddechów Dalą zjadającą światło Domem miliardów gwiazd
Szczęście jest białe jak akacje Zapachem porywające duszę Jak słodycz sunąca w powietrzu Niewidoczna a będąca wszędzie Jest światłem malującym kolory świata
Szczęście jest wielobarwne Jak ludzie, których kocham Nadający sens tym dniom Dla, których warto chcieć Miłości, przyjaciele i obcy
Ewa Zastawna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz