Jesienny liść na wietrze się kołysze
Ich szelest pod stopami słyszę ,cichy tupot stóp
Tup ,tup słyszę za sobą patrzę pod nogi
I widzę koniec lata ,tak szybko minęło
Jak minęło moje życie
Tak chciałam kochać ,marzyć i śnić
Tak chciałam dotknąć szczęścia a miałam
Same łzy szelest liści pod stopami
To tylko było między nami
Szczęście gdzieś uleciało z nitkami
Babiego lata
Nie wiem dlaczego tak postąpiłam
Odeszłam ,nic nie zostawiłam
Być może zostawiłam coś , co
Nie należy już do mnie -Zostawiłam miłość
Zostawiłam łzy , zostawiłam marzenia
Liść brązowy liść zielony jeszcze pod stopami
Się ściele ,szeleści pod nogami
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz