wtorek, 18 września 2012

Jesień


Sad pełen jabłek mnie przywitał 
Soczystymi jabłkami poczęstował 
Miodu słodyczy nie żałował ,miłością poczęstował 
Pod jabłonią mnie kochałeś ,pocałunków nie żałował 
Skosztowałam miłości prawdziwej 



 


Jesienne dni mijają ,orzechami mnie witają Jesienne liście z drzew spadają ,kolorami nas żegnają Kończy się lato pełne obfitości Miłości smak poznałam ,pod jabłonią Moje dziewictwo pożegnałam





Kochać ,kochałam miłości smak poznałam 
Gorycz łez wraz z końcem jesieni 
Też poznałam ,jestem bólem niespełnionym 
Jestem i mnie nie ma 
Jesień minęła nastała zima a ciebie wciąż nie ma




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz