sobota, 2 czerwca 2012

Na przełęczy marzeń


W myślach przechodziłam dziś po połoninach 
i po górskich łąkach w wieczornych godzinach 
Tam wspólnie w marzeniach jesteśmy na łąkach 
słońce zawsze świeci, słychać śpiew skowronka 

Zapach sosen w nocy od nowa odkrywam 
białej koniczynki, wrzosów znim odpływam 
Słyszę cichy szelest, plusk w potoku wody 
jego strumień wartki znów obmywa nogi 

Gdy zmysły w zapachu gór skąpane znowu
kiedy księżyc świeci dziś na niebie w nowiu 
A niebo jak zawsze pełne pereł szczęścia 
jesteśmy na niwie w anioła objęciach 


Tamgdzie aniołowie dotykają skrzydłem 
na przełęczy marzeń, snu i jawy dziś jest 
Delikatne granie na źdźbłach trawy z rosą 
a jaśniejąc gwiazdy złotem nam migocą 
Między naszą ziemią a ciemnym księżycem 
wysłuchamy dźwięki z nocy aksamitem 
Tylko takie dźwięki w górach dziś usłyszysz
kiedy aniołowie grają w nocnej ciszy



        JOANNA  WALIGÓRA  


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz