poniedziałek, 20 sierpnia 2012

Mała czarna


To było olśnienie, lecz się zawahała.. 
On się uśmiechnął i nie skorzystała. 
Teraz sobie wyrzuca tamto zachowanie. 
Czy jeszcze kiedyś znów szansę dostanie? 


Nigdy nie wierzyła w zauroczenie, 
które może powstać wraz z pierwszym wrażeniem, 
bo nigdy w czyichś oczach blasku nie dostrzegła, 
by odczuć taką siłę, z którąby pobiegła nawet 
na koniec świata. 



Podszedł i spojrzał ciepłym wzrokiem brata 
prosząc : wypijmy "małą czarną" razem. 
Rzekła NIE, gdyż w tym kawiarnianym gwarze 
nie umiała uwierzyć, wprost spanikowała 
i z tym wspomnieniem sama pozostała. 



A teraz wszyscy ludzie tamte oczy mają, 
które nawet w lustrze na nią spoglądają 

                  Kokietka  ~`Żyj  póki  starczy  ..~`

 http://gumi-pl2.bloog.pl/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz